sobota, 12 maja 2012

Uniwersytet - pierwsza lekcja WFu

Dziś miałam mieć pierwszą lekcję WF-u. Weekend spędziłam na wymiotowaniu, głodówce (nie mogłam nic przełknąć po "zabawie" z wiaderkiem) i leczeniu obolałego odbytu maściami i żelami. Mój Pan był na tyle dobry, że zrozumiał i nie przeleciał mnie ani razu przez ten czas, bym mogła spokojnie doprowadzić swoją dupę do normalnego stanu. Dał mi dwa dni wolnego.



Przyszłam do Niego pół godziny przed wyjściem do szkoły. Odprowadził mnie i obiecał przyjść po mnie za równe 5 godzin. Tylko on miał plan moich zajęć, tak więc poza WFem nie wiedziałam, czego się spodziewać. Gdy wyszedł, jakiś mężczyzna od razu kazał mi się rozebrać i zaprowadził mnie na salę, w której miały się odbyć zajęcia sprawnościowe.

Nałożono mi maskę z jakiegoś sztucznego materiału. Na sali było kilka uległych. Kobiety i mężczyźni. Kiedy zaczął się trening, Nauczyciel skupił się na mnie. Kazał mi robić "pajacyki" i wyśmiewał mnie przy każdej okazji. Wszyscy na mnie patrzeli i nie musieli nic robić. Po około pięciu minutach pajacyków, kazał mi chodzić na kolanach dookoła sali.

W pewnym momencie wszyscy mieli wstać i zacząć robić przysiady. Myślałam, że to koniec mojej roli, ale myliłam się. Mężczyzna kazał mi robić pompki. Robiłam je bardzo powoli, a wszyscy wokół mnie robili przysiady.

- Za każdą nieudaną pompkę tej szmaty wszystkie zrobicie po 5 przysiadów. Jazda.

Nieudanych pompek było kilka. Wiedziałam, że znienawidzą mnie, gdy mi nie pójdzie, ale nie umiałam inaczej. Trwało to kilka minut, a niektóre uległe nie dawały sobie już rady. Gdy nauczyciel pozwolił mi przestać, kazał zacząć biegać dookoła sali licząc okrążenia. Byłam skrajnie zmęczona tymi ćwiczeniami i chciałam usiąść, ale on mi nie pozwalał. Dostałam dwa razy w pysk za zbyt powolny bieg. Miałam łzy w oczach, bo wszyscy odpoczywali, a on uwziął się na mnie. Na sam koniec miałam przenosić na plecach wszystkich, którzy byli na sali z jednego końca na drugi w suczej pozycji. Kolana niewyobrażalnie mnie bolały i chciało mi się płakać. Gdy Nauczyciel zarządził koniec zajęć, jeden z mężczyzn wziął mnie na smycz i zaprowadził pod prysznic.

Zaczęłam się myć, ale nie potrwało długo, zanim usłyszałam za sobą kroki. Odwróciłam się i zobaczyłam Nauczyciela WFu.

- Widzisz szmato, jak będziesz traktowana? Będę cię gnoił najbardziej ze wszystkich. Będziesz piszczeć z bólu i poniżenia na każdych moich zajęciach.

Podchodził do mnie i rozbierał się. Wszedł pod prysznic, chwycił mnie mocno za włosy, drugą ręką uderzył mocno w policzek.

- Klękaj szmato i rób, co masz do zrobienia za to, że pozwoliłem ci nie zdechnąć dzisiejszego dnia. Bierz go do pyska.

Zaczęłam mu obciągać. Rozpłakałam się, bo nie mogłam nic poradzić na to, co mi robił. W tej chwili nie podniecało mnie ani poniżenie, ani seks z facetem. Byłam dla niego niczym, traktował mnie jak najgorszą szmatę i chciał zniszczyć psychicznie. A ja nie mogłam nic na to poradzić, bo wiedziałam, że będzie o wiele gorzej, jeśli się sprzeciwię.

Wpychał mi swojego penisa bardzo głęboko do gardła. Nie raz poczułam odruch wymiotny, ale powstrzymałam to. Byłam zmęczona i ciężko mi się oddychało, a wysoka temperatura wody i para nie pomagały w złapaniu oddechu. Jego kutas powodował, że się dusiłam i płakałam, ale on śmiał się, wyzywał mnie i bił po twarzy.

- Teraz się odwróć i połóż na brzuchu. Biegałaś dziś z wypiętą dupą i nabrałem na nią ochoty. Teraz sobie z niej skorzystam.

Zrobiłam, co kazał. Leżałam na zimnej powierzchni, a on rozchylił moje pośladki i wszedł we mnie. Rozpłakałam się mocniej, bo strasznie bolało. W odpowiedzi na to wziął gąbkę i włożył mi ją do ust. To jeszcze bardziej utrudniło oddychanie i poczułam, że zaraz mogę zemdleć. Starałam się szybciej oddychać nosem.

- Uwielbiam takie kurwy jak ty. Jesteś totalnym zerem, w tej chwili należysz do mnie i zrobisz wszystko, żebym był zadowolony. Nie masz innego wyjścia, zdechniesz jeśli nie będziesz mnie zadowalać.

Rżnął mnie jak dmuchaną lalkę nie zważając na mój płacz i jęk. Doszedł w moich ustach i zmusił mnie do połknięcia spermy. Dał w pysk na sam koniec i powiedział, że mam być u niego, gdy skończę zajęcia.

9 komentarzy:

  1. Niesamowity tekst. Te zdania wprost elektryzują, sprawiają, że uginają mi się kolana i staję się mokra niemal natychmiast. Zwłaszcza gdy dominujący wypowiada "jesteś totalnym zerem", "Bierz go do pyska.", można zadrżeć w myślach. Od samego czytania niejednokrotnie przeżywam wspaniałe doznania. Kontynuuj, jestem strasznie spragniona kontynuacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc może poza czytaniem warto też poszukać Pana, by mógł dać Ci to, czego potrzebujesz jako uległa? :)

      dzięki za opinię!

      Usuń
    2. Miałam Pana. Bardzo dobrego Pana. Ale czasami wszystko idzie nie tak, jak by się tego oczekiwało. Tak na prawdę to ja swoją uległością tworzyłam w moim dobrym, wcześniej ułożonym znajomym dominację. Mimo, że to ja jako uległa miałam spełniać jego najskrytsze pragnienia, tak na prawdę to on usiłował "zdobyć mnie dominacją", zaspokoić mnie, a to ja miałam go przecież zaspokajać i czerpać z tego przyjemność. Mimo bycia uległą dostrzegałam swoją wyższość, był zbyt niedoświadczony, a później dodatkowo zdradził moje zaufanie. Fatalne poczucie, gdy to Pan okazuje się niegodny swojej suki.
      Może znajdę innego wkrótce, ale jestem bardzo młoda i potrzebuję kogoś doświadczonego, kogoś kto mnie zafascynuje, Prawdziwego Pana. A jak to jest u ciebie? W "o mnie i o blogu" napisane jest, że nie masz możliwości spełniać się w swojej uległości. Dlaczego, jeśli możesz powiedzieć?

      Usuń
  2. Nikt właściwy jeszcze się nie trafił, a napaleńcy mają to do siebie, że ciężko im zaufać, by nie zrobili czegoś głupiego w związku np z brakiem dyskrecji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, chodziło właśnie o brak dyskrecji. I trzeba przyznać, że był napaleńcem, a ja wymagam od kandydata na takowego Pana swego rodzaju chłodu i opanowania.

      Będę tutaj często wchodziła i postaram się na bieżąco komentować dlatego pozwól, że się przedstawię - Jestem Rita, tak możesz o mnie myśleć i tak będę się podpisywać, możesz po tym poznawać moje komentarze ;)

      Usuń
  3. Również czytam tego bloga regularnie i obydwoje macie rację. Chociaż mógłbym przedstawić owe zachowanie z pozycji Pana, to obydwoje musicie sobie zdawać sprawę, że to działa w dwie strony. Pełno jest również ludzi, którym się WYDAJE, że są ulegli a tak naprawdę szukają jednorazowej zabawy i na tym koniec. Męczące to i nie profesjonalne, że już świadczy o braku dobrego smaku - nie wspomnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To włąśnie największy problem - szanse dopasowania się idealnie dwojga osób są minimalne :( A szkoda, bo jest wiele osób, które przy odpowiednio "dopasowanej" drugiej stronie (np dominującej) mogłyby być wspaniałymi sługami.

      Usuń
  4. Dominujące osoby wg mnie można podzielić - ci co słuchają i ci którzy jedynie oczekują, uległe też mogę podzielić na tych, którzy chcą poczuć czym jest uległość i na tych, którzy jedynie pusto będą wykonywać. Stosując taki podział i wilk syty i owca cała.
    Nikt nie zabrania pytać - zawszę na to zwracam uwagę, by później nie było rozczarowań, sam również chcąc uniknąć nieporozumień i straconego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kemeno Online Casino (BOG)
    Kemeno is an online casino developed by Kemeno. งานออนไลน์ This is a complete game of 온카지노 chance by using the casino software to play 1xbet online slots for real money and

    OdpowiedzUsuń